www.eprace.edu.pl » wikipedia » Motywacja jednostki do uczestnictwa w projekcie

Motywacja jednostki do uczestnictwa w projekcie

Żeby pełniej zanalizować zjawisko woluntarnej pracy na rzecz Wikipedii postanowiłem zbadać, które z zasad Wolnej Encyklopedii są polskim Wikipedystą szczególnie bliskie. Najczęściej wymienianą zasadą była licencja GNU (licencja na swobodne oprogramowanie), dzięki której autorzy bezpłatnie mogą się dzielić swoją wiedzą (Akir: Uważam prawo do wiedzy za wyższe od prawa do ochrony własności intelektualnej, dlatego cieszę się że mogę dzielić się nią bezpłatnie), a także korzystać z zasobów wiedzy innych użytkowników za darmo i bez obaw o prawa autorskie. Dostępność wiedzy wynikająca z darmowości i braku praw autorskich jest najważniejszą wartością projektu dla 42% autorów. Bardzo pokrewna tej wartości wolność informacji, albo po prostu wolność, to najważniejsza wartość dla 21% autorów. Również 21% za najbliższą im zasadę Wikipedii uznało NPOV, czyli Niezależny Punkt Widzenia. Wikipedysta Winston pisze: Najważniejszy jest NPOV. Może nie dlatego, że jestem jakimś bardzo obiektywnym człowiekiem (nikt nie jest), ale próba stosowania NPOV we wszystkim, co się robi dla "dobra ogółu" jest... genialna. Od czasu, gdy zacząłem się zajmować Wikipedią strasznie szybko zwraca moją uwagę, gdy widzę łamanie NPOV w otaczającym świecie, np. w mediach. Aż chce człowiek wtedy poszukać linku "edytuj" albo "dyskusja"..."

Pozostałe 14% za najbliższą im zasadę uznaje sam fakt dzielenia się wiedzą z innymi, natomiast 7% wskazało na "prowokowanie czytelników do ruszenia szarymi komórkami". Tak wygląda sprawa w praktyce, jak jest w teorii można się było niedawno przekonać czytając listy wymieniane między Wikipedystami na liście dyskusyjnej Wikipedii. Dyskusja o nadrzędnych wartościach Wikipedii rozgorzała, gdy ktoś odkrył, że ma ona swoje "lustro" w Internecie. Chodzi o to, że licencja GNU FDL pozwalająca na dowolne kopiowanie i wykorzystywanie całej zawartości Wikipedii, również w celach komercyjnych, umożliwia skopiowanie całej zawartości Wikipedii i wrzucenie jej na dowolnie inną stronę lub portal internetowy. Wtedy nie obowiązuje już zasada non-profit odnosząca się do strony www.wikipedia.org, en.wikipedia.org czy pl.wikipedia.org, właściciel może więc umieszczać obok haseł reklamy i czerpać z takiej działalności, mimo praktycznie zerowego wkładu pracy, zyski finansowe.

Pojawia się pytanie, dlaczego Internauci mieliby korzystać z lustra, które, nawet często odświeżane, nigdy nie będzie tak aktualne jak oryginalna Wikipedia; z pewnością takie lustro jest też mniej wiarygodne i gorzej dostępne. Okazuje się jednak, że nie zawsze. Czasami, przy wyszukiwaniu haseł przy pomocy wyszukiwarek typu Google, zdarza się, że zamiast hasła w oryginalnej Wikipedii wyskakuje hasło w lustrze. Odkrywszy to Wikipedysta Silthor napisał e-mail do listy dyskusyjnej:

Zdecydowałem się ograniczyć działalność na Wikipedii. Powód? Nie chce mi się robić dla matołów, którzy skopiują sobie Wikipedię i będą potem w wynikach wyszukiwania przed Wikipedia i będą zgarniać pieniądze za reklamy wykorzystując skopiowane artykuły dla zrobienia serwisu. Niech sami robią!. Odpowiedział mu Kpjas, "ojciec założyciel" polskiej Wikipedii: Taka już to jest licencja ta GNU FDL. Na tej treści można zarabiać jeśli robi się to w zgodzie z tą licencją." Ta odpowiedź wywołała burzliwą dyskusję. Oto jej kontynuacja:

Sergiusz: "To znaczy, że proponujesz zmianę licencji Wikipedii?

Jonasz: Nie jest to problem wyłącznie polskiej Wiki, lecz Wiki w ogóle. Czy mówi się coś o tym na angielskiej? Z tego co wiem licencja Wikipedii od początku celowo i świadomie dopuszczała mirrorowanie.

Tomasz: Robiąc Wikipedię, nie robimy jakiejstam strony internetowej, tylko tworzymy zapis stanu całej ludzkiej wiedzy - i powinien on być dostępny dla wszystkich zastosowań, inaczej cale przedsięwzięcie byłoby bez sensu.

Silthor: Nie (proponuję zmiany licencji - dop. autor), ale z mojego punktu widzenia byłoby bardziej fair gdyby wiki była objętami prawami autorskimi z klauzulą dopuszczającą wykorzystywanie i modyfikowanie zawartości w celach niekomercyjnych. Wtedy na pewno nie rezygnowałbym z większego angażowania się. Zawsze miałem wątpliwości do nadmiernej moim zdaniem swobody GNU FDL, ale liczyłem, że komercyjne wykorzystanie nie będzie takie łatwe. Niestety, elektroniczne, prawie bezkosztowe kopiowanie przez kogoś dla własnego zarobku mojej darmowej ochotniczej pracy nie przypada mi do gustu.

Kpjas: Z tego co wiem to raczej sprawę mirrorów dyskutuje się tam w kontekście czy są one zgodne z licencją GNU FDL i czy dają backlink na Wikipedię. Ogólnie jest tam przyzwolenie na tworzenie mirrorów, wychodząc z założenia że przynoszą one Wikipedii taką korzyść, że dochodzą nowi czytający i piszący w oryginalnej Wikipedii.

Jerry: Licencja GPL została pomyślana jako narzędzie chroniące wolność rozprzestrzeniania się informacji. Dlatego chroni ona właściwie nie twórców oprogramowania, a samo oprogramowanie, poprzez zapewnienie mu warunków do nieskrępowanego rozwoju i ekspansji. Sergiusz: Rozumiem, że niektórzy z was są sfrustrowani, że każdy może wykorzystywać waszą pracę za darmo, ale na tym polega cały pomysł. I ciężko mi zrozumieć, jak to się dzieje, że nagle się przebudziliście. Przecież nikt wam nie każe się tym zajmować, możecie swój czas na Ziemi wykorzystać na robienie interesów, choćby na ogórkach ze szklarni.

Silthor: Nie rozumiesz. Nie chodzi o wykorzystanie pracy za darmo. Nie chodzi o to, że mi nikt za działanie na wiki nie płaci. Chodzi o zarabianie na naszej pracy bez w zasadzie żadnego istotnego wkładu własnego.

Sergiusz: Jeśli nie macie ochoty pracować społecznie, nie róbcie tego. Wasze żale są dla mnie przejawem frustracji, przecież każdy z was ma równe możliwości wykonania komercyjnego serwisu opartego na Wikipedii. Zamiast ruszyć głową, zaczynacie szukać metod karania innych za przedsiębiorczość. Jest to dla mnie niezrozumiałe. Podoba mi się pomysł Wikipedii, i mimo wielu wad, dąży do doskonałości. Nie pozwolę jednak na eliminację trzonu jego powodzenia, a więc pełnej swobody dostępu do informacji, które są tu składowane. A to właśnie jest obecnie przedmiotem waszej dysputy.

Jerry: Silthorze! Sergiusz ma trochę racji. Ten system tak działa :) Przykład: Używam GNU/Linuksa i całej masy Wolnego Oprogramowania. Do zabawy i do pracy. Dzięki niemu zarabiam. Dostałem go zupełnie za darmo, ale czuję potrzebę wynagrodzenia Twórców. Nie mam możliwości dotarcia do każdego z nich choćby po to by powiedzieć "dziękuję". Mój, jakże skromny, wkład w rozwój Wikipedii jest dla mnie formą wyrażenia podziękowania Społeczności. Przy tym jest to wspaniałe hobby. Nie mam nic przeciwko temu, że przy okazji ktoś sobie zarobi parę groszy.

Jak widać nie wszyscy Wikipedyści zgadzają się do końca z naczelną zasadą zupełnej wolności w wykorzystywaniu zasobów encyklopedii. Różnice w podejściu do tematu wykazały również różne pobudki, dla których ludzie pracują na rzecz Wikipedii.



Podrozdzialy w tym rozdziale:


Motywacja


Altruizm: potrzeba pomagania innym


komentarze

Copyright © 2008-2010 EPrace oraz autorzy prac.